Dzień 178 30.06.2012

Jak to wspaniale rano się budzić i widzieć moich kochanych rodziców.

Aaaaaaaaaaaach, chyba woda wleciała mi do oczka.

Ach..mogłabym tak leżeć w nieskończoność.

Jakie ja mam cudowne życie!

Jestem wielką szczęściarą.

Mam Myszkę Miki na moim body. Dostałam je od dziadków.

Moje oczy są błękitne jak niebo.

Hihihi. Wystawiam stópki do gilgania.

Grymaszę sobie. Nosek mnie swędzi.

Mamusia mnie wzięła do siebie i da mi mleczko.

Dobrze jest mieć tak kochanych rodziców. Zawsze przytulą i pocieszą.

Popatrzę sobie na moją karuzelę i posłucham muzyczki i wtedy zasnę.

Dzień 177 29.06.2012

Z kotkiem mi do twarzy.

Widzę, że moim rodzicom bardzo się podoba jak unoszę nóżki.

Mają niezłą frajdę:)

Hm.. Którego misia wybrać mam do spania? Jesteście całkiem do siebie podobni.

Wybrałam ciebie! Teraz śpisz ze mną do rana! :)

Dzień 176 28.06.2012

Mamusia mocno mnie kocha i tuli do siebie.

Tatuś też mnie bardzo mocno kocha i tuli do siebie.

Już odbieram tatusiu mydelniczkę. :)

Mamusia ciągle zabiera mi paluszki z buzi, a mi tak bardzo smakują. :)

Wow! Fiku miku, nóżki w górę.

Nóżko, nóżko, zaraz cię złapię.

Nawet w czasie snu robią mi zdjęcia, ale mi to nie przeszkadza, dalej śpię.

Dzień 175 27.06.2012

Znów mam świetną fryzurę.

Wygłupiam się z tatusiem.

Moje wygłupy po kąpieli uwiecznione.

Zaraz złapię swoje stopy.

Lubię oglądać swoje stopy.

Super się bawiłam.

Dzień 174 26.06.2012

Ale mam śliczny język.

Piękne ujęcia po kąpieli.

Mamusia smaruje mi pupcię, abym nie miała odparzeń.

Po kąpieli marzy mi się zawsze tylko spanie, ale najpierw jeszcze coś zjem.

Dzień 173 25.06.2012

Szarpanie dziadka Reńka za włosy, to wielka przyjemność.

Poznawanie moich stóp, to kolejny etap mojego rozwoju.

Próbuję dotknąć swojej stopy.

Tatuś uwiecznia moją stopę.

Leżę sobie na brzuszku w samej pieluszce.

Czuję się jak na wczasach.

Dzień 172 24.06.2012

Mamusia uwieczniła na zdjęciu jak śpię. Wszystko się wydało.

Popołudniowa sjesta niedzielna.

Rodzice kupili mi budzik "A kuku". To super edukacyjna zabawka.

Po dniu pełnym wrażeń: kąpiel i spanko.

Dzień 171 23.06.2012

Poranki są cudowne.

Dziś wyjątkowo kąpie mnie prababcia Halinka.

Będę miała czyste uszy.

Po kąpieli, czysta i pachnąca.

Jedyne to, czego nie lubię to ubieranie body i czapek.

Tatuś całuje mi stopki.

Tatuś wącha mi stopy.

A teraz gryzie mi pięty i gilga mnie swoją brodą.