Angelika Głogowska Blog Gdynia

środa, 15 lutego 2012

Dzień 43 15.02.2012

Leżę sobie w moim wspaniałym łóżeczku i patrzę sobie na karuzelę.


Fajnie się czuję u babci na rękach.

Po kąpieli czas na relaks.


Jestem cieplutko ubrana i tak mi dobrze.


Tatuś daje mi kolejną porcję witaminek K+D3.

Mamusia wzięła mnie na ręce i zaraz będzie mnie karmić.

1 komentarz: