Angelika Głogowska Blog Gdynia

niedziela, 26 lutego 2012

Dzień 54 26.02.2012

Jest niedziela i tatuś w domu, więc wybieramy się na taras.

Nie lubię ubierania czapeczek i smarowania buźki kremikiem.



Dziś pogoda nie sprzyja. Jest zimno.

Rodzice spacerowali ze mną po tarasie i ogrodzie. A chwilę później zaczął padać grad:)

No, no już jestem w ciepłym mieszkanku

i robię śmieszne minki.

1 komentarz:

  1. Niedzielny, rodzinny spacerek na tarasie w ogrodzie. :D Przeszkodził nam padający grad. :-/

    Angeliczka robi śmieszne minki, hihihi... :)))
    Jest urocza. :)))

    OdpowiedzUsuń