Mam nowe ubranko. To prezent od wujka Adama.
Bardzo mi się podoba nowe świąteczne ubranko - body w bałwanki.
Ćwiczę sobie. Mam dużo energii. Muszę ją wyładować.
Robię śmieszne minki.
Lężę sobie na brzuszku i ćwiczę.
Mamusia podnosi mnie, aby nakarmić.
Piję sobie mleczko od mamusi z piersi.
Zauważcie jaką ładną mam fryzurkę. Istny irokez. :)
Tatuś umie ładnie fotografować nas. :)
Angelika Głogowska Blog Gdynia
Wooooooooooow, nasz maleńki irokezik. :)))
OdpowiedzUsuńWygląda niesamowicie i ma fajne body, hihihi... :)))