Dziś jest piątek. Jest święto Trzech Króli (dzień wolny od pracy). Wszyscy wyjdziemy dziś ze szpitala do domku.
Tak ślicznie wyglądam.
Tatuś bardzo mnie kocha. Wziął mnie na ręce, całuje i przytula.
Mama mnie przebiera.Troszczy się o mnie.
Zasypiam sobie w szpitalnym łóżeczku.
Śpię sobie i mama też.
Przyjechali już dziadkowie. Czekamy na wypis ze szpitala.
Rodzice przygotowują mnie do wyjazdu.
Dziadkowie zaglądają i patrzą jak wyglądam. To mój pierwszy kontakt z dziadkami.
Jestem już w domku. Wszyscy są radośni i szczęśliwi, że jestem już z nimi.
Ale zamieszania narobiłam w ich życiu.
Tatuś mnie przebiera.
Jakie mam ładne łóżeczko, wspaniała karuzelę. Wszystko jest urocze i przepiękne dzięki rodzicom.
Zasnęłam sobie w moim łóżeczku.
Tatuś zagląda do mnie.
Obudziłam się i płacze.
Rodzice wzięli mnie na ręce i utulali mnie.
A to moja pierwsza kąpiel. Prababcia od dziś będzie mnie kąpać codziennie.
Bardzo lubię wodę i jak prababcia mnie kąpie.
Mam wygodną wanienkę. Rodzice bardzo się postarali. Już jestem po kąpieli.
Teraz prababcia mnie wyciera.
Jestem już suchutka.
Rodzice mnie ubrali. Przede mną pierwsza noc w domku.
Angelika Głogowska Blog Gdynia
Mmmmmmm, pierwsza kąpiel w domciu... :)))
OdpowiedzUsuńPrababcia Halinka jest niezastąpiona. :)))
Angelika to Aniołek !!! :)))