Już jestem po kąpieli.
Denerwuje się, bo strasznie się grzebią z wycieraniem mnie.
No nareszcie konczą mnie wycierać.
Tatuś zakłada mi pieluszkę.
Ale jestem złą, znów każą mi ćwiczyć. :)
Tatuś podaje mi witaminkę, abym miała wszystkie potrzebne witaminki.
Angelika Głogowska Blog Gdynia
Oooooo, Bartek wciska Angelice witaminkę po kąpieli, a przed jedzeniem... :)))
OdpowiedzUsuń